Nie umiem i nie lubie czytac mang w internecie. Brakuje mi szelestu kartek, zapachu papieru i farby i w ogole^^ Ostatnio czytam jednak Junjou Romantica, bo nie mam innego wyjscia- nigdzie nie moge jej kupic.

Mam az jeden tomik- pierwsza czesc Death Note- mam zamiar kupic calosc, ale zobaczymy^^

To, co jest wydane i mnie zainteresuje - kupujĂŞ tomiki, a to co nie jest wydane - no trudno, Âżebym kupowaÂła...
Online czytam tylko to, czego nie ma w polskiej wersji w tomikach.
Mam wielki sentyment do mang w formie ksi¹¿ki. Nie wiem w sumie czemu, ale sprawia mi to przyjemnoœÌ. Nie uwa¿am, ¿e to wyrzucanie pieniêdzy. A przynajmniej nie mam znajomych, którzy tak¿e by kupowali mangi, wiêc nie mogê sobie po¿yczyÌ, przeczytaÌ i oddaÌ.
W sumie mam okoÂło 30 tomikĂłw i zamierzam zbieraĂŚ dalej. :p

Ja niestety ¿adnej swojej nie mam...-,- Raz mia³am kupiÌ wszystkie czêœci Paradise kiss po polsku, ale przy zamawianiu okaza³o siê, ¿e tom drugi nie jest dostêpny- wiêc zrezygnowa³am. Chcia³am ostatnio kupiÌ One Piece, ale tak¿e nigdzie w Empiku nie mog³am go dopaœÌ, czy raczej tomu, o który mi chodzi³o.
Ja mam Janice (koleÂżankĂŞ), ktĂłra czasami przyniesie mi coÂś z bibliotece miejskiej, w ktĂłrej sÂą mangi. Ja mam niedÂługo sama siĂŞ tam zawlec, ale na razie jakoÂś mi siĂŞ na to nie zakÂłada.
TakÂże jest duÂżo angielskich mang, ktĂłre chciaÂłam zakupiĂŚ, ale zawszĂŞ gdy idĂŞ do ksiĂŞgarni z mamÂą ona stwierdza, Âże sÂą zbyt drogie.
PozostajÂą mi tylko nasze sÂłynne polskie skanlacje. W gruncie nie ma na co narzekaĂŚ, nie wydajemy pieniĂŞdzy itp.

Czêsto czytam w internecie, ale nic nie zast¹pi czytania mangi w formie ksi¹¿kowej. Zawsze gdy kupujê jak¹œ now¹ to najpierw z siostra siê ni¹ narkotyzujemy (wdychamy boski zapach papieru i tuszu^^).
Niestety mam bardzo ograniczony budÂżet i nie mogĂŞ kupowaĂŚ wszystkich mang, ktĂłre chcĂŞ.
I jeszcze zwykle czytam tytuÂły, ktĂłrych po polsku dostaĂŚ nie mogĂŞ, a sprowadzanie ich z za granicy jest bardo drogie.
W sumie mam okoÂło 40 mang (wszystkie DN, 10 tomĂłw FMA, Hetalie 1,2,3, 1 naruto, 1-9 bleacha, morfinĂŞ i cos tam jeszcze=="). Kocham moje mangi, sa dla mnie jak wÂłasne dzieci i kaÂżda nowa, ktĂłrÂą kupuje sprawia, ze Âżycie staje siĂŞ lepsze^ ^

Magic napisał:

kaÂżda nowa, ktĂłrÂą kupuje sprawia, ze Âżycie staje siĂŞ lepsze^ ^

Znam to... :p Przez tydzieù co najmniej ³a¿ê z "bananem na twarzy", jak kupiê tomik. XD

Ja niestety za biedna jestem na kupowanie mang, wiêc jestem zmuszona czytaÌ online. Szczerze mówi¹c jeszcze nawet nie widzia³am jak wygl¹da manga w wersji ksi¹¿kowej na ¿ywo xD. No ale niestety, nawet jeœli sko³owa³abym kasê, najbli¿sze miasto w którym znajduje siê empik jest ode mnie oddalone o jakieœ 40km ( a jestem w nim raz na ruski rok), wiêc nawet nie mam jak kupowaÌ. Eh.. to s¹ wady mieszkania na wsi. No ale jestem pewna, ¿e gdy ju¿ bêdê mia³a jak¹œ kasê na zbyciu i blisko do empiku, to z pewnoœci¹ zakupiê jakiœ tomik.

Mangi, ktĂłre czytam nie sÂą wydawane w Polsce. TÂłumaczÂą je fanowskie grupy skankcyjne, a zdarzaÂło mi siĂŞ je czytaĂŚ po pl, angielsku, niemiecku czy teÂż francusku [ni psa nie znam jĂŞzyka, ale siostra pomogÂła ;p]
Na tomy mnie nie staĂŚ, Âżycie studenta jest ciĂŞÂżkie ;) Poza tym ÂściÂągniĂŞcie mangi yaoi do polski by mnie kosztowaÂło trochĂŞ xD
Co mam to Kamikaze Kaito Jeanne, trochê Naruto [3 tomy], dwa Inuyashy ale Balsamistê to najpierw czytam w empiku, a póŸniej kupujê jak mam wiêcej gotówki. Jest to 2 manga hetero, która mnie zainteresowa³a do tego stopnia, ¿e chcê mieÌ j¹ ca³a. No i na X'a siê zapatrujê, ale to d³ugoterminowe i przysz³oœciowe. 38 tomów? Coœ ko³o tego. Zbankrutujê!