Ogłoszenie

Nowe posty nie wyświetlają się w działach: Zespoły, Manga, Anime, Dramy i filmy. Dlatego też prosimy o regularne odwiedzanie tych działów. Za utrudnienia przepraszamy.

  • Index
  •  » G
  •  » Golden Bomober (brak biografi)

#1 2011-06-19 19:10:42

Guren

Dachinko

Zarejestrowany: 2011-05-04
Posty: 235
Punktów :   

Golden Bomober (brak biografi)

Biografia zostanie uzupełniona

Offline

 

#2 2011-06-19 19:11:48

Guren

Dachinko

Zarejestrowany: 2011-05-04
Posty: 235
Punktów :   

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Golden Bomber : WEEK!TV Gibberish Comment

Golden bomber to chyba jedyny zespoł ktoregokomentarze ogladam za kazdym razem xd nigdy nie przestaja mnie rozsmieszac ^^

Offline

 

#3 2011-06-25 16:57:14

Guren

Dachinko

Zarejestrowany: 2011-05-04
Posty: 235
Punktów :   

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Golden Bomber : glare GUITAR SCHOOL Vol.2 DVD (3) kyan yutaka

Hahaha chicałbym zeby byl moim nauczycielem gry xd

Offline

 

#4 2011-07-16 21:32:12

 Karda

Dachinko

12605138
Zarejestrowany: 2011-05-09
Posty: 162
Punktów :   

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Nie wiem dlaczego, ale uważam, że to co robią jest po prostu urocze i zabawne, chociaż dużo osób się pewnie ze mną nie zgodzi...
Zawsze mnie ciekawiło jak Kenji wygląda bez tej warstwy betonu na twarzy... Ale wychodzi na to, że jest chyba najseksowniejszy z całego zespołu (no oczywiście nie wliczając Juna T^T)
http://pics.livejournal.com/catbutt123/pic/001462xh/s640x480
http://1.bp.blogspot.com/_A_p-CwMvU5g/TKv5wE9sT4I/AAAAAAAAABU/Dypaf7mJfQQ/s1600/kenji.jpg
Po za tym kocham tego bloga. Mają tam tyle zdjęci GB *0* http://fygoldenbomber.tumblr.com/ Skąd oni je biorą? Bo wydaje mi się, że to prawie na pewno nie ich własności xD
Po za tym mają świetne filmiki. Jednymi z najlepszych są randka z członkami zespołu i budzenie Juna <3 Chociaż z tej randki oczywiście prawie nic nie rozumiałam, a dużo tam mówili... :( Łatwiej było z budzeniem, bo tam wystarczyło patrzeć by zrozumieć.
Na koniec mogę powiedzieć, że chociaż śpiewają z play becku (podobno, nie wnikam) to kocham ich i są jedną z moich największych miłostek xD

Najnowszy film od chłopaków- http://www.youtube.com/watch?v=9b2G8cjX … dded#at=17 memeshikute w wersji k-pop. Bardzo się wczuli z tymi fryzurami i ubraniami... :B

Ostatnio edytowany przez Karda (2011-07-29 22:58:10)


http://25.media.tumblr.com/tumblr_lm8njraxY51qjmmvpo1_500.gif

Offline

 

#5 2012-12-12 21:55:00

Hikari

Gakusei

Zarejestrowany: 2012-11-23
Posty: 66
Punktów :   

Re: Golden Bomober (brak biografi)

O co chodzi z Golden Bomber? xD' Włączyłam ich teledysk, bo zaciekawiła mnie miniatura. Piosenka przeciętna, teledysk zabawny. Myślałam, że to taka jednorazowa zabawa, ale włączyłam kolejny klip i chłopaki znów tańczą. Widać, że się dobrze bawią. Dawno nie zaczynałam zapoznawać się z zespołem poprzez teledyski. Gdyby nie one, być może być się nimi nie zainteresowała, a tak - zaintrygowali mnie. xD

Offline

 

#6 2012-12-13 10:32:17

 Karou

Ronin

6583285
Skąd: lubuskie
Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 687
Punktów :   
WWW

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Hikari, NIKT nie wie, o co chodzi z Golden Bomber. Serio.

http://i49.tinypic.com/29d91mf.jpg

Kiedyś w necie była transmisja na żywo z ich koncertu... O ile to można było nazwać koncertem. Ich wokalista, Sho Kiryuin, w zasadzie odwalał całą robotę, bo reszta zespołu podczas koncertów... nie gra na instrumentach. Przez większość live'u. Yutaka Kyan zabrzdąkał na gitarze podczas może jednej-dwóch piosenek? Jun Utahiroba jako basista i Kenji Darvish - perkusista - powinni też grać, prawda? Co ja mówię... CAŁY zespół powinien grać przez CAŁY koncert. No chyba, że jest się Golden Bomber, gdzie koncert opiera się nie na muzyce sensu stricto a na show, na scenkach, mniej lub bardziej zabawnych gagach i wszechobecnej, wypalającej oczy goliźnie Kenji'ego @_@.

Co ciekawe (i dla mnie kompletnie niezrozumiałe) ich singiel "Memeshikute" utrzymuje się już od ponad roku utrzymuje się w Top 10 Oriconu singli indies'owych O___O (a konkretnie od 14 IX 2011). Aż chce się zapytać... what the f*ck?

Co do mojej opinii - faceci są zabawni, ale zbyt często przekraczają granicę dobrego smaku w wygłupach. Znam bardziej zabawne i elektryzujące rzeczy, niż oglądanie tyłka Kenji'ego czy Yutaki przebranego w damskie ciuchy. Serio. Fajnie czasem ich posłuchać i podoba mi się, że mają pomysł na siebie, tak szaleńczo inny od tego, co jest na japońskiej scenie muzycznej, ale gdybym miała słuchać ich codziennie, to wylądowałabym na oddziale zamkniętym. Chociaż... słuchanie to jeszcze pół biedy - oglądanie zlasowałoby mi mózg x_x.

Niemniej, jestem baaaardzo zainteresowana nadchodzącym wydawnictwem GB, a mianowicie maxi-singlem pt.: "Dance My Generation".
Tu jest preview --> http://www.youtube.com/watch?v=ec1RLLsdGnw

Wygląda naprawdę ciekawie, a ja uwielbiam muzykę lat 80., z całym jej kiczem i prześmiewczością, dlatego już nie mogę się doczekać czegoś w tym klimacie ^^.


"[...] Watashi ni asuwa aru no [...]"
GACKT, "Mizerable"

Offline

 

#7 2012-12-13 16:56:43

 Monsun

Pierwsza dama Jrocka

Skąd: Z głowy Tatsurou
Zarejestrowany: 2011-05-03
Posty: 4537
Punktów :   

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Goden Bomer chyba nikt nie pojumje. Przyznam szczerze, ze na poczatku podobali mi sie, ale jak To napisala Karolina, czesto przekraczaja granice dobrego smaku. Powtarzaja przy tym te same gagi, az do znudzenia- to powoli staje sie nudne.
Jezeli chodzi o mnie, to  liczy sie przede wszystkim muzyka, ktora zespol mi serwuje- a w przypadku chlopakow, nie rzuca na kolana.

I zmartwie was- GB oglosili, ze zawieszaja dzialanosc w nastepnym roku. Wokalista ma ponoc klopoty z glosem ( nic dziwnego, skoro on odwala cala robote)


https://68.media.tumblr.com/c847bc6dbc70257be73dfcd16c663774/tumblr_o4uqj7iWNk1s1k9eko1_500.gif
                                      «And on the eighth day, God created Malec.»

Offline

 

#8 2012-12-13 17:17:21

Hikari

Gakusei

Zarejestrowany: 2012-11-23
Posty: 66
Punktów :   

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Obejrzałam tylko jedną piosenkę graną przez nich "na żywo" (o ile mogę to tak nazwać xD) i myślałam, że to, iż muzycy nie grają na instrumentach to tak jednorazowo, w ramach tego jednego utworu, a tu proszę.... xD'
Ja rozumiem, że podczas jednej piosenki, nawet kilku, zespół zamiast grać, może latać po scenie, wariować, rozgrzewać publiczność, tańczyć etc. Nawet gagi pomiędzy piosenkami mogłyby być ciekawym urozmaiceniem, ale... czy na tym ma się opierać koncert zespołu muzycznego? Rozumiem, gdyby tworzyli kabaret, w ramach kabaretu stworzyli sobie zespół i trochę w tę stronę poszaleli, ale tak nie jest. Dziwny to twór, bardzo dziwny.

Co ciekawe (i dla mnie kompletnie niezrozumiałe) ich singiel "Memeshikute" utrzymuje się już od ponad roku utrzymuje się w Top 10 Oriconu singli indies'owych O___O (a konkretnie od 14 IX 2011). Aż chce się zapytać... what the f*ck?

Memeshikute nie jest złe, można posłuchać, ale to nic odkrywczego. Ja w sumie lubię takie wtórne piosenki, ale ile można? xD' Widać, nie sama piosenka się liczy.
Ale za to podoba mi się k-popowa wersja pv Memeshikute (choć zrobienie z tego całego teledysku to małe przegięcie, wolę ten fragment). Gość o brązowych loczkach ma cudowny uśmiech (w ogóle kojarzy mi się z jakąś amerykańską aktorką xD), zaś ten z czarnym kokiem(?) ma świetną mimikę. :D

Myślałam, że to młody zespół, ale działają od 2004 roku, już 8 lat. Jednocześnie w tym dość krótkim okresie wydali 12 singli, 11 albumów, z czego aż 5 best albumów! Wychodzi na to, że na każdy studyjny album przypada jeden best-of. Jaki normalny zespół wydaje tyle bestów?! (opieram się na informacjach z wikipedii)

Niemniej, jestem baaaardzo zainteresowana nadchodzącym wydawnictwem GB, a mianowicie maxi-singlem pt.: "Dance My Generation".

Ja właśnie zaczęłam od Dance My Generation. Obejrzałam cały teledysk, liczyłam na coś ciekawszego, ale i tak mnie zainteresowali. Podejrzewam jednak, że niedługo o nich zapomnę. XD'

Ostatnio edytowany przez Hikari (2012-12-13 17:59:22)

Offline

 

#9 2012-12-13 20:24:31

 Karou

Ronin

6583285
Skąd: lubuskie
Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 687
Punktów :   
WWW

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Monsun, jestem tak przygnieciona rozpadem 9GOATS BLACK OUT i tak niespodziewanym końcem NEGA, że sam hiatus, zwłaszcza zespołu takiego jak GB nie robi na mnie wrażenia~ Może to okrutne, no ale... Szkoda samego Sho, bo oprócz GB pracuje jako solowy artysta, a głos ma nie najgorszy.

Hikari napisał:

Obejrzałam tylko jedną piosenkę graną przez nich "na żywo" (o ile mogę to tak nazwać xD) i myślałam, że to, iż muzycy nie grają na instrumentach to tak jednorazowo, w ramach tego jednego utworu, a tu proszę...

Hahaha XDD GB ciągle starają się robić ludzi w konia i najczęściej się im udaje; pamiętam własne zdumienie, gdy okazało się, że naprawdę nie grają na koncertach.

Oczywiście, rozruszanie publiczności to coś naturalnego ;). Tak się zastanawiałam :p... no bo japońska publiczność jest w porównaniu z europejską sztywna, prawda? Może GB odwołuje się do żartów niskich lotów i maglowanych motywów po to, by żywiej zareagowali? XD

Co do samego "Memeshikute" - piosenka wpadająca w ucho, przyznaję... ale żeby tyle tkwić na Oriconie? @_@ Mnie się to w głowie nie mieści! Mnie - jako osobie zakochanej w nieco (ekhm ;)) cięższych brzmieniach, wiem, że w Japonii te realia są inne. Dzisiaj właśnie z ciekawości obejrzałam tę wersję "Memeshikute" i nie powiem, uśmiechnęłam się nieco, ale jako że już mam dosyć tej piosenki, to same rozumiecie...
Ten w brązowych loczkach to Yutaka, gitarzysta, a ten w koku to basista Jun :).

Hikari napisał:

Wychodzi na to, że na każdy studyjny album przypada jeden best-of. Jaki normalny zespół wydaje tyle bestów?!

Ano właśnie, Hikari - to nie jest normalny zespół ;). Z drugiej strony co im się dziwić - mają popyt, to i wydają besty wzbogacone ewentualnymi mixami.

O wow, dzięki! :3 Obejrzałam i samo brzmienie mi się podoba, koncepcja też :D Wiadomo, nie urwie mi to tyłka, bo to GB, ale przyjemne, nie powiem ^_^. Podoba mi się to szczere stwierdzenie na koniec :D. Ja o GB przypominam sobie okazjonalnie ;).


"[...] Watashi ni asuwa aru no [...]"
GACKT, "Mizerable"

Offline

 

#10 2012-12-16 21:52:38

Hikari

Gakusei

Zarejestrowany: 2012-11-23
Posty: 66
Punktów :   

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Ja już o nich zapomniałam. xD

Ano właśnie, Hikari - to nie jest normalny zespół ;). Z drugiej strony co im się dziwić - mają popyt, to i wydają besty wzbogacone ewentualnymi mixami.

No tak... przeoczyłam to, że nie jest to normalny zespół. xD

Jakim cudem oni jeszcze istnieją, nie mam pojęcia. xD Zrozumiałabym, gdyby byli na scenie parę lat, no bo to coś nowego, innego, ciekawego, ale ile można? XD W ogóle skąd się wziął pomysł na zespół? I czy od początku mieli tak pomysł na siebie? Koncerty zawsze tak wyglądały?

Ciekawe, czy jeszcze wrócą po zawieszeniu działalności...

Offline

 

#11 2013-04-14 14:47:33

 Karou

Ronin

6583285
Skąd: lubuskie
Zarejestrowany: 2012-05-23
Posty: 687
Punktów :   
WWW

Re: Golden Bomober (brak biografi)

Zespół nadal na hiatusie, ale Kiryuin Sho aktywny~

Jakiś czas temu brał udział w projekcie GACKT'a "Camui Gakuen", gdzie podczas show przeplatanego oczywiście utworami muzycznymi wcielił się w rolę ucznia :D

http://oi47.tinypic.com/149qb95.jpg

http://visualioner.files.wordpress.com/2013/02/673034_original.jpg?w=620

Zaśpiewał też razem z GACKT'em piosenkę, którą ten wcześniej wykonywał razem z HYDE do filmu "Moonchild" - "Orenji no Taiyou", niestety gdzieś zapodziałam do niej link. Ale znalazłam dwa zdjęcia:

Tu Sho próbował chyba cosplayować samego GACKT'a z teledysku do "Redemption" XDDD
http://visualioner.files.wordpress.com/2013/02/kirishotwitter12152012.jpg?w=620

http://ic.pics.livejournal.com/pyroyale/12491941/686276/686276_original.jpg


"[...] Watashi ni asuwa aru no [...]"
GACKT, "Mizerable"

Offline

 
  • Index
  •  » G
  •  » Golden Bomober (brak biografi)
Shoutbox!







Facebook!



Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi