Mimo, że jakoś panuje przekonanie, że nałogami mogą być tylko a)papierosy b)alkohol c)narkotyki to ja bym doliczyła jeszcze z milion rzeczy xD

Np. uzależnienie od komputera, jakoś mało kto o tym myśli poważnie a problem jest - przynajmniej w moim przypadku ale ja jako problem tego nie postrzegam xD ale tak na zdrowy rozsądek to jednak siedzę całkiem sporo, ale fakt faktem jestem w klasie gdzie się tego wymaga.
Ogólnie nie jest tak, że nie mogę żyć bez komputera - mogę tylko...dlaczego? na co mi to?
Nie widzę potrzeby zmian tego nałogu...

U mnie internet, internet i jeszcze raz internet. Już nawet nie mówię o komputerze tylko chociażby komórce. To chyba moje największe uzależnienie. Na drugim miejscu - muzyka. Pierwsza rzecz jaką robię przychodząc do domu po szkole i kładąc się spać? Włączenie i wyłączenie odtwarzacza. Z słuchawkami się nie rozstaje. Prócz tego palę od jakiegoś roku z kawałkiem i jakoś nie wyobrażam sobie dłuższego czasu bez papierosa.

U mnie internet. Chociaż tak naprawdę, jeśli miałabym coś do robienia ciekawszego, to nawet bym komputera nie dotknęła... ale niestety aktualnie nie mam :|
No i oczywiście muzyka. Rzadko się zdarza,że gdy mam wolną chwilę to czegoś nie słucham. Nawet na dużej ilości lekcjach słucham jakiejś muzyki, jak jej nie słucham to po prostu zaczyna mi się nudzić. Czasami do spania, jak moje myśli się tłoczą i nie chcą odejść- wtedy skupiam się na słuchani wolnych piosenek i zasypiam :)
Jeszcze kiedyś miałam taki nałóg, że na każdej przerwie wypatrywałam takiego chłopaka, a później się na niego lampiłam- ale już mi przeszło, tylko czasami z przyzwyczajenia patrzę >.< Ale to już w ogóle jest dziwne. Tylko że ten chłopak był taki śliczny i młodszy ode mnie (pedofila xD)
Mnie tak samo jak Makhe nie kręcą ani papierosy, ani alkohol... chociaż no zdarza mi się coś wypić lub zapalić dla towarzystwa xD A samych narkotyków nigdy bym nie tknęła :P

A ja jestem uzależniona według dużej ilości ludzi od irytowania społeczeństwa, nie umiem bez tego żyć =w=
Oczywiście często spotykane w śród młodzieży uzależnienie od internetu również mnie dopada, choć z pewnością mogłabym się odzależnić tak jak teraz bo prawie wcale nie siedzę przed monitorem.

co z używkami?
Papierosom i narkotykom mówię stanowcze nie!
A co do alkoholu lubię od czasu do czasu napić się whisky, koniak czy też brandy ale umiałabym bez tego żyć.

Muzyka? Cóż pomijając fakt, ze słucham jej prawie zawsze a najwięcej gdy mam lekcje angielskiego w szkole ze słuchawkami w uszach prawie cały dzień chodzę... Jednak to chyba nieuzależnienie bo ostaniami czasy z moich słuchawek korzysta znajomy ''bo jemu nie chce się ściągnąć piosenek Hamerfall i Led Zeppelin  a ja jedyna w szle jej mam na telefonie...

Pierwsze miejsce na mojej prywatnej liście uzależnień znajduje się.... pisanie^^ Nigdy nie wyjdę z domu bez zeszytu, pióra i kolorowych kredek <choć talentu plastycznego nie posiadam, po prostu lubie kredki XD> potrafię zapomnieć o telefonie, portfelu czy jak mi sie zdarzyło o kluczach ale zeszyt i pióro mam zawsze pod ręką^^

Drugie to muzyka. Nawet nie wiedziałam jak jest to poważne uzależnienie, jaka jest jego skala dopóki nie straciłam głośników na ponad tydzień. pech chiał, że zgubiłam też w moim artystycznym burdelu w pokoju mp3 ze słuchawkami. Koniec świata... każdy dzień był gorszy od poprzedniego i eh... Na szczęście głośniki przyszły w porę i nie musiałam urządzać w domu masakry Torową gitara XD

Hmm a co do alkoholu to lubię ale w dobrych ilościach XD papierosy nigdy chociaż lubię dym i uwielbiam patrzeć na sposoby palenia^^ Od ułożenia papierosa w dłoni po ułożenie ust przy wydychaniu xd narkotyki? Nie kręcą mnie ale uważam że wszystko jest dla ludzi i każdy powinien sam znaleźć to co dla niego dobre lub złe.