| Sayuuki - 2011-05-04 15:54:42 |
Czyli o programach tanecznych - Taniec z Gwiazdami, You Can Dance.
Oglądacie? Lubicie? Macie swoich faworytów albo może komuś życzycie jak najszybszego odpadnięcia z programu?
You Can Dance:
Program dostarcza energetycznej, pełnej emocji rozrywki. Jego celem jest znalezienie najlepszych tancerzy w Polsce. To poszukiwania jeszcze nie odkrytych talentów, które mają szansę zdobyć ogromną popularność. Młodzi ludzie mogą spełnić swoje marzenia o karierze tanecznej i zaprezentować się szerokiej publiczności, pokazać na co ich stać oraz zdobyć nowe umiejętności. Widzowie poznają mnóstwo barwnych osobowości i wybiorą swoich faworytów. W tym programie mogą delektować się wszelkimi możliwymi stylami tanecznymi.
Polska edycja tanecznego show pt. „You Can Dance - Po prostu tańcz!” to kalejdoskop przeróżnych form tańca, od towarzyskiego, przez hip-hop, breakdance, jazz i funky, po orientalny taniec brzucha. To również egzamin na wszechstronność i inwencję twórczą tancerzy, gdyż soliści będą musieli zatańczyć z partnerem, a pary zostaną rozdzielone aby mogły pokazać czy potrafią zachwycić także w pojedynkę.
Taniec z Gwiazdami:
Pary są oceniane przez półprofesjonalne jury, w skali od 1 do 10. Oprócz ocen sędziów o ostatecznej punktacji decydują SMSy i telefony widzów. W klasyfikacji ogólnej wygląda to w ten sposób, że jeśli dana para otrzymała najmniej głosów od jury dostaje 1 punkt w klasyfikacji. Jeśli otrzymała najwięcej punktów od jurorów, otrzymuje tyle punktów do klasyfikacji, ile jest par (jeśli jest 10 par otrzymuje 10 punktów). Tak samo jest z głosami widzów. Para, która otrzymała najmniej smsów, dostaje 1 punkt klasyfikacyjny itd. W każdym odcinku odpada jedna para, która uzyskała najmniej punktów.
|
| Niepowtarzalny - 2011-06-04 18:39:26 |
Oglądałem oba te programy, jednak tylko początkowe edycje. Z czasem zrobiło się to po prostu nudne. YCD jeszcze może trzymać w "napięciu", jednak TzG to już inna sprawa. Ostatnio widziałem reklamę w telewizji informującą o tym, że ma się odbyć rywalizacja pomiędzy uczestnikami obu tych programów. Jednak nie jestem tym zainteresowany.
A właśnie, w YCD występował jeden gościu z mojej szkoły, imienia i nazwiska nie pamiętam.
|
| Sayuuki - 2011-06-06 11:12:36 |
A ja nawet mogę powiedzieć, że YCD ujdzie. Ostatnio oglądałam i jestem zadowolona z finału, wygrał Dominik, chłopak który 3 lata temu wstał od kompa i po prostu zaczął interesować się tańcem. Jakąś czuję komputerową solidarność xD
Niepowtarzalny napisał:A właśnie, w YCD występował jeden gościu z mojej szkoły, imienia i nazwiska nie pamiętam.
Ooo, a chociaż daleko zaszedł? Bo do ycd poszła w tamtej edycji moja koleżanka i nie przeszła dalej ale była na stronie ich w materiałach, zatytuowana jako "foczka" ze względu na śmiech xD
|
| Mairi - 2011-06-06 12:38:04 |
Tia, YCD vs TzG i to w moim mieście, jakoś nie specjalnie mnie to jara, ale przejdę się posłuchać Szpaka i Loski na żywo. XD
A poza tym, pamiętam że na początku TzG nie mogłam się od tego oderwać, strasznie lubiłam ten program i nagrywałam jeszcze na kasety wideo, lol. A teraz... jak obejrzę jeden odcinek w całości to dobrze. :p YCD widziałam pierwsze dwie edycje, zdecydowanie bardziej wolę amerykańską wersję, od niej jestem niemal uzależniona *_* lol.
A a propos uczestników YCD, to 3 kolesi z któryś tam edycji zajmowało się księgą pamiątkową mojego rocznika, lol.
|